Jeśli planujesz chodnik w ogrodzie lub wokół domu, to nie wylewaj asfaltu ani betonu. Użyj luźno osadzonych kamieni albo zwykłą cegłę (nie klinkierową i bez zaprawy pomiędzy szczelinami). Wówczas:

• nie ma zagrożenia pęknięcia chodnika – kiedy ziemia osiada, kamienie poruszają się razem z nią.
• nie ma zagrożenia erozji – kiedy pada deszcz, to pada równo, nie tworząc odpływów wody obok chodnika
• łatwo go wykonać i naprawiać samemu
• po takiej ścieżce wygodnie się stąpa, bo czuć bezpośrednio grunt pod nogami
• jest korzystna dla roślin, które z biegiem czasu wyrastają w jej nierównościach
• taki chodnik z każdym rokiem wygląda coraz lepiej – szczeliny porasta trawa/mech, a z bliska można zauważyć wytarcie od tysięcy stóp, które tamtędy przeszły.

I ostatnia cecha, która wielu Polaków rozpala do białości – podatek deszczowy. Liczony jest on od powierzchni utwardzonej, a dokładniej jego współczynnika. W przypadku szczelin w chodniku jest on niższy, co przekłada się na oszczędności! 😉