106. Pozytywowa przestrzeń zewnętrzna
Jak powinien wyglądać dom, który spełnia jednocześnie 3 następujące warunki:
- jest łatwo rozbudowywalny (czyli mogę budować etapami)
- nie posiada płotu ale …
- zawiera prywatną przestrzeń ogrodową, czyli kiedy nie jestem w nastroju biesiadnym, mogę bezpiecznie wyjść do ogrodu bez ryzyka narażenia się na kontakt z sąsiadami.
Alexander mówi o 106. Pozytywowej przestrzeń zewnętrznej czyli takiej, która przypomina obszar zamknięty ale nie do końca.
W tym zamknięciu trzeba zostawić jakieś „dziury” aby można było mieć widok na okolicę, kiedy tego się chce. Ma to podobno znaczenie ze względów psychologicznych – człowiek nie czuje się dobrze w całkowicie zamkniętych przestrzeniach.
Dużą cześć zamknięcia obszaru można osiągnąć z pomocą budynków, na przykład dobudowywanych etapami. Ale co gdy nie mamy jeszcze budynków? Jeśli chcemy większej izolacji, można pobudować z cegieł lub kamienia 173. Ścianę Ogrodową – takie ściany świetnie chronią przed hałasem. I z upływem lat wyglądają coraz lepiej, zwłaszcza gdy obsadzimy je bluszczem. „Dziury” w zamknięciu możemy osiągnąć poprzez użycie pergoli, treliaży lub samej roślinności (np. drzew).
Przy takiej architekturze można osiągnąć kolejny wzorzec 163. Pokój zewnętrzny. Jest to taras/patio (w jakiś sposób zadaszony – np. treliażem, parasolem), który latem zmienia się w pokój zewnętrzny – miejsce gdzie można przesiadywać całymi dniami na zewnątrz, bez utraty prywatności. Takie jak na zdjęciu poniżej.
A któż takiego miejsca by nie chciał?! 🙂
I jeszcze kilka przykładów domów, z pozytywną przestrzenią (lub możliwością jej stworzenia). Domy są wąskie i jednopiętrowe, bo takie nadają się do łatwego i taniego rozbudowywania (czyt więcej: Dom parterowy czy piętrowy ).
Trochę za dużo betonu (kafelek) tutaj.
Budynek ma co prawda kształt L, ale od frontu chyba?!
Za bogato. Ale przestrzeń dobra.
Skromny i ładny budynek.
Trochę wielki ten dom.
Dobre. Zamknięta przestrzeń z „dziurą”.
A to „zamknięcie” nie ma chyba nic wspólnego z ucieczką od wzroku sąsiadów 😉